W dzisiejszym wpisie chciałbym przedstawić Wam kurtkę o wzorze motocyklowym. Już od 2-3 lat myślałem nad jej zakupem, ale zdecydowałem się na nią dopiero teraz. Bardzo podoba mi się w niej charakterystyczne dla tego typu kurtek położenie zamka (lekko po boku zamiast na środku). Jako ''bazę'' postanowiłem założyć biały t-shirt. Całość dopełniają czarne spodnie z dziurami i botki w tym samym kolorze.



Dajcie znać w komentarzach jak Wam się podoba taki zestaw :)

Dzisiaj post, który przedstawia moją ostatnią letnią stylizacje. Zdecydowałem się przełamać stereotyp i założyć różową marynarkę. Uważam, że faceci nie powinni bać się kolorów, ponieważ nikt nigdy nie powiedział, że ten kolor zarezerwowany jest tylko dla kobiet, a inny tylko dla mężczyzn. Pod marynarką znajduje się biała koszula, która zawsze jest najlepszą możliwą "bazą'' każdego zestawu. Całość dopełniają ''poszarpane'' jeansy oraz białe buty.

Zapraszam też na mój profil na Instagramie (klik), gdzie zawsze znajdziecie dużo nowości, a także wiele materiałów ''zakulisowych''.

Ubrania typu oversize (czyli takie, których rozmiar jest uniwersalny) od zawsze mi się podobały. Jak do tej pory nie mogłem się jednak przekonać do ich założenia. Mimo tego, że prezentowaną bluzę z rękawem 3/4 kupiłem w marcu tego roku w bardzo okazyjnej cenie w sieciówce H&M swoją premierę na blogu ma ona dopiero dzisiaj. Ogromną zaletą takiego kroju jest swoboda noszenia takich ubrań. W czasach, gdy od kilku lat panuje moda na noszenie spodni czy koszul, które mocno przylegają do ciała, taka bluza jest miłą odskocznią.

Bluza jest oversize, dlatego znalazło się miejsce również dla innej bardzo wygodnej rzeczy, czyli krótkich spodni oraz białych butów, których jestem fanem.

Cześć!




Lato w pełni(przynajmniej teoretycznie bo pogoda w naszym kraju jak co roku pozostawia wiele do życzenia), dlatego postanowiłem Wam dzisiaj zaprezentować stylizację w kolorystyce, która często kojarzy się z latem.

Wybrałem tytułową turkusową marynarkę. Czemu właśnie taki kolor? Odpowiedź jest prosta. Od zawsze uwielbiam bawić się kolorami i nie inaczej jest w tym przypadku. Lubię odważne kolory, dlatego gdy zobaczyłem tę marynarkę nie wahałem się ani chwili. A jak już pewnie zdążyliście zauważyć, ja w ogóle mam ogromną słabość do marynarek.






Do marynarki dobrałem jasne jeansy w jednym z najmodniejszych obecnie fasonów, czyli regular z tzw. poszarpaniami lub dziurami. Oprócz ich wyglądu urzekły mnie tym, że są nieziemsko wygodne, dlatego mogę je polecić m.in na podróż.


Co sądzicie o takim zestawie? Kolor marynarki Wam się podoba? Dajcie znać w komentarzach!